Problemy z nadwagą

Prawie każdy z nas ma za dużo ciałka tu i ówdzie. Drugi podbródek straszy nas w lustrze, wypięty brzuch dramatycznie ściśnięty paskiem od spodni utrudnia zawiązanie sznurówek, a talia pozostała już tylko wspomnieniem.

Ciężko chodzić, o bieganiu nie ma co marzyć, na szczęście mamy samochód! W szafie przybywa rzeczy w coraz większym rozmiarze, a te cudne wąskie dżinsy sprzed pięciu lat odłożone na dolnej półce dręczą duszę wyrzutami sumienia.

Smutne…Na frasunek dobry… krem czekoladowy! Lody bakaliowe z bitą śmietaną! Pizza! Schabowy! Golonka! Piwko! hehe hihi

Według osobistych preferencji. Smutno nam, no to pojemy, pojedliśmy (za dużo), no to nam smutno, smutno nam, no to pojemy itd. To oczywiście tylko jeden z mechanizmów powszechnej nadwagi i coraz częstszej otyłości.

Tak, tak, oczywiście, że winny jest stres, pośpiech, wariacki tryb życia.
A czasem także genetyka. Mizerne to jednak tłumaczenie, gdy patrzymy na siebie z żalem w lustro.

Gdybyśmy zajrzeli zaś w głąb naszych zwężających się arterii, pełnych blaszek miażdżycowych, dokładnie oglądnęli wyrodniejące stawy kręgosłupa, osteoporotyczne zmiany we własnych kościach, kamienie w nerkach i woreczku, ledwo dyszące, przeciążone serce, stłuszczoną wątrobę i cały „śmietnik“ w jelicie grubym, ogarnęłaby nas panika.


Współczesny cywilizowany człowiek odszedł daleko od praw Natury.
„Ulepszył“ pokarm przez m.in. rafinację, denaturację i dodatki chemiczne, pozbawiając go wartości biologicznej. Z tej przyczyny nagromadziły się w tkankach liczne złogi, gdyż własne, samoleczące mechanizmy oczyszczania zostały upośledzone.

Z niezdrowym żywieniem jest jak z seksem (tym NIEBEZPIECZNYM), hazardem i innymi nałogami. Nikt nie wątpi, że są przyjemne, ale trzeba się liczyć z ich przeważnie przykrymi konsekwencjami w bliższej czy odleglejszej przyszłości.

Wiele osób ma trudności z pozbyciem się nadwagi. Żołądek i śledziona to dwa główne organy trawienne, których zadaniem jest gromadzenie, przesuwanie i przekształcanie jedzenia i napojów.

Problemy z nadwagą często powoduje spożywanie pokarmów osłabiających owe dwa organy.

W takim przypadku powinny:

Jeść odżywcze pokarmy i unikać diet!! Pokarmy odżywcze to warzywa i owoce. Jeśli bedą spożywane we właściwych porcjach, wzmocnią śledzionę, która zacznie pracować z maksymalną wydajnością

„Odżywiać się regularnie, trzy razy dziennie. Rezygnowanie z posiłków osłabia śledzionię“-

ten tekst slyszałam często …po latach oczyszczania mojego ciała oraz przejściu na dietę wegańska a obecnie 80/90% witariańska ..hmm to w zasadzie żadna dieta tylko sposób odżywiania sie …stwierdziłam, że najlepiej  czuję się gdzy  odżywiam się tylko 2 razy dziennie. Śniadanie koło 12 albo i często pózniej a obiad często z kolacją razem:-)) koło godziny 17.

Ograniczać pokarmy powodujące tworzenie się Wilgoci i Śluzu oraz inne tłuste produkty. Ich nadmiar zmusza śledzionie i żołądek do nadmiernego wysiłku.

Unikać zimnych potraw i napoi. Może to być główny powód nadwagi. Zimno spowalnia ruch, ciepło go przyspiesza.

Unikać nadmiaru słodyczy! Nadmiar oslabia śledzionę. Najlepiej zrezygnować ze wszelkich bardzo słodkich rzeczy.

Wykonywać ćwiczenia fizyczne. Nie sposób schudnąć bez gimnastyki, która przyśpiesza przemianę energii.

Co powodują nadwagę?

Szybkie jedzenie – powoduje, że nasz proces trawienia nie funkcjonuje właściwie. Pokarm, który nie zdążył się strawić odkłada się w postaci tłuszczu

Picie do posiłków—powoduje zaburzenia naszego układu pokarmowego. Kto tak je, tyje nawet od wody. Najlepiej wypijać płyny na 20 minut przed posiłkiem albo 1 godzinę po posiłku.

Spożywanie produktów mącznych i słodyczy– Skrobia zakleja powierzchnię wchłaniającą przewodu pokarmowego a słodki smak powoduje zwiększenie masy ciała.

Niewłaściwe łączenie produktów– przy strawieniu źle złożonego posiłku organizm wydziela jednocześnie różne enzymy co osłabia nasz organizm. Posiłek taki, trawiony jest z wielkim trudem i dlatego cześć pokarmu zaczyna gnić, a druga zmienia się w tłuszcz.

Leżenie po zjedzeniu posiłku– osłabia funkcje żolądka co powoduje. że pokarm zamienia się w tłuszcz

Werbung

Smaki i ich wpływ na nasz organizm

Smak produktów i związane z nimi organy wewnętrzne

Gorzki: serce i jelito cieńkie
Słodki: żołądek i śledziona
Ostry: płuca,jelito grube
Słony: nerki, pęcherz żółciowy
Kwaśny: wątroba, pęcherzek żółciowy

Każdy z tych odmiennych smaków wywiera inny wpływ na nasz organizm.

Właściwości smaków
Gorzkie produkty nieco ochładzają organizm, pobudzają procesy trawienne oraz działają przeczyszczająco. Poza tym poprawiają apetyt, obniżają poziom płynów, oczyszczają z toksyn /wyraźnie odchudza/ Korzystnie wpływa również na naszą krew, gdyż ją oczyszcza i rozrzedza.

Ciekawostka! jeżeli mamy nadwagę powinniśmy jeść produkty o gorzkim smaku. Gdyż ma on silne właściwości odchudzające. Jednak nadmiar może być przyczyną utraty sił i osłabienie systemu nerwowego.

Dlatego najlepiej połączyć smak gorzki z kwaśnym w jednym posiłku np. musli z płatków owsianych i naturalny jogurt.

Jeszcze lepsze jest zmielić ziarno owsa /nie kupne płatki gdyż nie zawierają otoczki/ w sklepie z naturalnym pożywieniem np. krótko zagotować i spożywać wraz z jogurtem naturalnym wieczorem w okresie np. diety oczyszczającej.
Wyniki sa rewelacyjne !!

Słodkie produkty dają energię, ale sprzyjają odkładaniu się tłuszczu i śluzu. Bardzo słodkie pokarmy w nadmiernych ilościach osłabiają żołądek i śledzionę. Większość naszego jedzenia jest słodkie/ nie myślę tu o słodyczach/
Im bardziej są te organy osłabione tym większy ma się apetyt na słodycze!

Ostre produkty wzmagają apetyt i trawienie.

Słone produkty działają moczopędnie, usuwając nadmiar wody z organizmu. Nie powinno się je spożywać w nadmiernych ilościach. Oczyszcza organizm z toksyn i martwych komórek.

Ciekawostka: aby uchronić się przed wieloma dolegliwościami i zatrzymać młodość stosuje się kurację słonym smakiem. Należy po każdym posiłku ssać przez chwilkę 2 kryształki soli, po czym wypluć wraz z śliną.  Jednak nie należy przesadzać z jej ilościa.
Niewskazane jest dla chorych na nerki i nadciśnienie

Kwaśne produkty zatrzymują wydalanie i mają działanie obkurczające.

Poniżej parę przykładów: 

Gorzki: Brokuły, cykoria, herbata z liści malin, kawa, ocet owocowy, piwo, rzepa, rzodkiewki sałata, seler szparagi, grejpfrut, owies, oliwki, chrzan, zielona herbata itp.

Słodki: ananasy, baranina, brzoskwinie, buraki, cukier, cukinia, daktyle, fasola, gruszki, grzyby, jabłka, jeczmień, kapusta, kukurydza, kurczak, maliny, mandarynki, marchewka, miód, mleko, morele, ogórek, orzechy włoskie oraz ziemne, owies, pomarańcze, pomidory, pszenica, ryż, ser, szpinak, śliwki, truskawki, wieprzowina, wino, winogrona, wiśnie, wołowina, ziemniaki itp.

Ostry: Chili, czarny, zielony oraz cayenne pieprz, czosnek, gałka muszkatułowa, goździki, kminek, majeranek, mięta, musztarda, olej sojowy, pory, rozmaryn, rzepa, imbir, cynamon itp.

Słony: algi, jeczmień, kaczka, kraby, małże, ostrygi, proso, sardynki, sól, wodorosty.

Kwaśny: agrest, cytryny, czarne porzeczki, granaty, grejpfruty, jeżyny, kwaśne śliwki, liczi, mango, oliwki, pstrągi, rajskie jabłka, ziele liściaste warzywa, szpinak, kefir, biały ser

Temperatura jedzenia

Niektóre pokarmy są z natury zimniejsze inne zaś cieplejsze. Nie chodzi mi w tym przypadku o podgrzewanie czy też schładzanie jedzenia ale o jego naturalne cechy.

Gorące produkty to między innymi cebula, chrupki, curry, czarny pieprz, czekolada, kawa, mango, masło orzechowe, masło, ostre chili, pstrąg, sezam, tłuszcz kurzy, wędzona ryba, whisky.

Ciepłe produkty to między innymi  brzoskwinie, cukier trzcinowy, czosnek, daktyle, fasola nakrapiana, fasola jaś, granaty, homar, imbir, indyk, jęczmień, kasztany, krewetki, kurczak, małze, marchewka, ocet, orzechy włoskie, owies, pory, rzepa, ser, szynka, wino, wołowina, zielony pieprz, ziemniaki, żółtko jaja.
Neutralne produkty to między innymi  bataty, białko jaja, brązowy ryż, buraki, chleb, ciecierzyna, cukier, czarna herbata, daktyle, fasola-aduki, czerwona, szparagowa, gorąca woda, groch, kapusta, łosoś, miód, mleko, morele, ostrygi, rodzynki, śliwki, wieprzowina, winogrona, wiśnie, żyto.

 

Ochładzajace produkty to między innymi  ananasy, arbuz, brokuły, cykoria, dziki ryż, gruszki, jabłka, kalafior, mango, pomarańcze, mandarynki, pszenica, rabarbar, rzepa, rzodkiewka, seler, soja, sól, szparagi, szpinak truskawki, wodorosty.

Najlepiej większość produktów na codzienne posiłki wybierać z grupy Neutralnych, a Ciepłe i Ochładzające produkty spożywać tylko w nie wielkich ilościach.

Gorące lub Zimne pokarmy należy jadać tylko w nie wielkich ilościach, ponieważ ich właściwości energetyczne są zbyt skrajne i mogą nas nadmiernie rozgrzać lub schłodzić.

Nadmiar zimnego jedzenia może spowodoważ biegunki, wielomocz, bóle żołądka i bóle menstruacyjne.

Nadmiar rozgrzewajacego jedzenia może spowodować niepokój, rozdrażnienia, złość, nadciśnienie, bóle głowy, palpitacje, obstrukcje.

Nasze odżywianie

Wiekszość z nas wie,  że urozmaicone pożywienie, ma korzystny wpływ na nasz organizm.  Najczęściej  jemy tylko to, co nam smakuje.

Nie zastanawiając się nad tym, co dzieje się w naszym organizmie.

Nawet jeśli staramy się zdrowo odżywiać to nasz organizm i tak gromadzi odpadki. Dobrze wiemy, że w naszym już najczęściej przetworzonym pożywieniu jest dużo konserwantów, barwników, spulchniaczy, przyspieszaczy, środków aromatyzujacych itp., powietrze i woda jest również zanieczyszczona i to wszystko stopniowo zatruwa nasz organizm.

Osoby spożywające mięso, potrawy mączne, duże ilości tłuszczu i słodyczy , alkohol, kawę a także palacze (aktywni i pasywni) gromadzą nieporównywalnie większe ilości szkodliwych toksyn…tak odżywia się niestety obecnie większość ludzi.

 

Wszystkie posiłki możemy podzielić na grupy /dla tych co  jeszcze wszystko jedza:-)) /

 

Białka – mięso, ryby, jaja itd.
Węglowodany – chleb, miód, cukierki, ziemniaki
Tłuszcze –   masło, olej, smalec itd.
Roślinne – warzywa, owoce, soki.

 

Przy trawieniu proteiny w postaci mięsa, ryb czy jaj żołądek nasz produkuje soki o dużej kwaskowości.

Odwrotnie jest z węglowodanami jak nasz chlebek, makaron, ziemniaki bowiem do ich strawienia żołądek nasz produkuje sok o dużej alkaiczności.

 

Aby nasz organizm nie był „kwaśny“ nasze posiłki powinny zawierać:

 

90% produktów takich jak warzywa, owoce, kartofle, sałaty zielone, soki owocowe/świeżo wyciśniete/, ocet owocowy np jabłkowy, herbaty ziołowe, suche owoce.

10% pokarmy bogate energetycznie takie jak: mięso i przetwory mięsne, ryby, jajka, przetwory mączne, ryż, kasze,ciasta, słodycze

Te wiadomości dla osób, które jeszcze normalnie jedzą…

 

Osobiście uważam, że gdyby wszyscy zrezygnowali ze spożywania produktów zwierzęcych byliby zdrowi i szczęśliwi…

JA OD PARU LAT JESTEM!:-)))))

 

Taka dieta jest polecana dla wszystkich,

którzy chcą być zdrowi.

 

Dlaczego powinniśmy produkty bogate energetycznie ograniczyć do minimum?

 

A najlepiej z nich zrezygnować całkiem!

GO VEGAN

 

Poniżej przedstawię dlaczego :

Nasz chleb, który spożywamy codziennie został wyprodukowany z mąki oczyszczonej i dlatego niestety nie jest  ona wartościowym produktem, gdyż  witaminy, enzymy i minerały właśnie zostały usunięte. Składniki te potrzebujemy do trawienia. Aby organizm mógł strawić ten chleb, musi korzystać z zapasów jakie ma nasz organizm.  Co powoduje, że im więcej jemy produktów mącznych, tym bardziej osłabiamy nasz organizm. Skrobia jest przyczyną powstawania kamieni w pęcherzu moczowym i woreczku żółciowym. Ciasta, bułeczki itp. zawieraja jeszcze różne domieszki /np. barwniki, spulchniacze, środki aromatyczne itp./ pod wpływem, których nasze mięśnie i stawy zaczynają  sztywnieć.

POlecam przeczytać poniży artykuł

Gluten zbożowy: trucizna perfekcyjna

 

Mięso– wiele osób spożywa je codziennie w różnej postaci. Jest ono napakowane antybiotykami, hormonami itp. Sam fakt tego już powienien powstrzymać nas od częstego spożywania tego produktu. Do trawienia mięsa organizm zużywa ogromne ilości witamin i mikroelementów co osłabia nasz układ odpornościowy. Spożycie dużych ilości białka zwierzęcego powoduje w jelicie ciągły proces gnilny / podczas którego wydziela się trujący gaz metan/. Własnie ten gaz niszczy gatunek bakterii produkujących wit. Grupy B. Spełnia ona bardzo ważną funkcję w naszym organiźmie, gdyż chroni go przed powstawaniem komórek nowotworowych.

Prof. dr Walter Veith – Produkty mięsne 1 z 7

https://www.youtube.com/watch?v=Cki1KOIkiIU&list=PLE1354BB0746CFF49&index=5

Cukier– aby nasz organizm mógł go strawić musi zużyć duże ilości witamin i soli mineralnych . Dla przykładu pobiera wapń z zębów stąd próchnica, żelazo z krwi co prowadzi do anemii, cukrzycy itp. Nadmiar spożywania słodyczy może „przysłużyc“ się do zaniku naczyń krwionośnych, zwyrodnienia komórek czy też chorób nowotworowych.

Mleko-zawiera dużo kazeiny, która w naszym organiźmie powoduje powstawanie guzów, kamieni w nerkach, deformacje palców oraz powstanie dużo śluzu. Śluz ten  zawiera ogromne ilości bakterii chorobotwórczych, dlatego kto pije mleko krowie ma często problemy z przeziębieniem, katarami, bronchitem, astmą i wieloma innymi chorobami. Podczas trawienia mleka powstają procesy gnilne, które powodują zaburzenia mikroflory jelita. Mleko w naszym żołądku ścina się pod wpływem soków trawiennych. Ta właśnie masa oblepia resztki innego pokarmu i powoduje opóźnienie ich trawienia.
Jeżeli pijemy duże ilości mleka powoduje to  wrzody żołądka i dwunastnicy.

Mleko zawiera rwnież tluszcze zwierzęce a właśnie one powodują choroby serca i układu krążenia.

Prof Dr Walter Veith – Pij mleko, będziesz miękki! 1 z 11

https://www.youtube.com/watch?v=4Trm7a4SEiw&list=PLE1354BB0746CFF49&index=12

 

Linki na ważne wykłady na temat jak wrócić do zdrowia

Szok! Obejrzyj to jak najszybciej! „What the Health“ film dokumentalny 2017 Napisy PL

 

 

Prof. dr Walter Veith – Produkty mięsne 1 z 7

http://www.youtube.com/watch?v=Cki1KOIkiIU&list=PLE1354BB0746CFF49&index=5

Prof Dr Walter Veith – Pij mleko, będziesz miękki! 1 z 11

http://www.youtube.com/watch?v=4Trm7a4SEiw&list=PLE1354BB0746CFF49&index=12

Dieta w chorobach, wywiad z dr n. med. Edyta Biernat Kałuża

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=NiTteZk2TN4

101 POWODÓW, ABY PRZEJŚĆ NA WEGANIZM Napisy PL

https://www.youtube.com/watch?v=7YWf-dKzI94

 Centrum Medycyny żywienia mgr.Małgorzata Desmond Dr.Edyta Biernat panorama TVP2 2011.06.17

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=9XC549myQgA

 dr Edyta Biernat-Kałuża i Małgorzata Desmond

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=coNt9B2NKVo

 Bardzo interesujący i inspirujący wykład o naukowych badaniach na temat diety, każda osoba lubiąca produkty odzwierzęce powinna to obejrzeć i to kilka razy  :

Uprooting the Leading Causes of Death napisy pl

 http://www.youtube.com/watch?v=InjHCKmpBpo&list=PLE1354BB0746CFF49

 Charlotte Gerson o raku i chorobie

https://www.youtube.com/watch?v=Gl7YE3c7TC4&feature=player_embedded

Charlotte Gerson – czy potrzebujemy dużej ilości białka? [PL]

https://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=uue-T-NoWZw

 Cud Terapii Gersona 1/9

 https://www.youtube.com/watch?v=tY-HsoJ0gr0

Surowa dieta Paula Nisona przepis na zdrowie 1z9

http://www.youtube.com/watch?v=Nd1ULSpRNfM

Inspirujący wykład, który może zmienić Twoje życie – Gary Yourofsky

https://www.youtube.com/watch?v=t3DPCQjlanM

Prawda na temat białka – wykład doktora Adiel Tel-Oren – ogromna dawka wiedzy, napisy PL

https://www.youtube.com/watch?v=qZpXDZzURjU

Dr Neal Barnard – Program Cofania Cukrzycy – część 1, napisy PL

https://www.youtube.com/watch?v=TaejgYbiDyQ

Dr Neal Barnard – Program Cofania Cukrzycy – część 2, napisy PL

https://www.youtube.com/watch?v=reyLT5AJs8E

 

Dr Neal Barnard – Program Cofania Cukrzycy – część 3, napisy PL

https://www.youtube.com/watch?v=REliBr5-pTk

 

Neal Barnard – cukrzyca – jak zatrzymać epidemię? (TEDx, Napisy PL)

https://www.youtube.com/watch?v=Hz2E4esiDCE

POlecam kupić też książki DR Douglas Graham, Dr Norman Walker, DR Brian Clement, Dr Ann Wigmore, DR Arnold Ehret, Dr. Neal Barnard, oraz China Study  Autorem badania jest Dr T. Collin Campbelin o badaniu chińskim,z  którego wyniki zachęcają do prowadzenia diety weganskiej. Badanie chińskie pokazuje bowiem, że im mniejszy udział żywności odzwierzęcej w diecie, tym większe korzyści dla zdrowia.

 

Właśnie te informacje bardzo pomogły mi w zrezygnowaniu ich spożywania.

 

Dlaczego nieprawidlowe łączenie produktów jest szkodliwe?

Już dawno udowodniono że w 70% na stan naszego zdrowia wpływają pokarmy, które spożywamy. Gdyby człowiek odżywiał się prawidłowo większość dolegliwości nie była by w stanie mu zagrozić. Czło­wiek ma pre­cy­zyjne i nie­za­wodne mecha­ni­zmy tra­wie­nia i przy­swa­ja­nia. Mecha­ni­zmy te spra­wiają, że jed­no­cze­sne spo­ży­wa­nie roz­ma­itych pro­duk­tów takich jak: bia­łek, skrobi, cukru oraz tłuszcz, nie zawsze jest dobrze tolerowane.

 

Różne pokarmy potrzebują odpowiednio dobranych soków trawiennych. Do strawienia białka, skrobi, tłuszczu żołądek wytwarza soki trawienne osobno dla białka, osobno dla skrobi itd.

 

Łącząc więc  w jednym posiłku na przykład białko i skrobie, nie dajemy żołądkowi możliwości ich strawienia – przeszkadzają sobie nawzajem! W takich warun­kach (łącze­nia róż­nych pokar­mów) nie wszyst­kie pokarmy są jed­na­kowo tra­wione. A nie­które z nich stają się nie do stra­wie­nia ule­gają pro­ce­som, gnil­nym i wywo­łują nad­fer­men­ta­cję.

 

W nie strawionym jedzeniu zaczynają się rozwijać drobnoustroje, zatruwające organizm toksynami.

 

Należy wie­dzieć, że tra­wie­nie pra­wie każ­dej sub­stan­cji pokar­mo­wej odbywa się stop­niowo i każdy z eta­pów wymaga innego enzymu. I przez to każdy wcho­dzący do akcji enzym może sku­tecz­nie wypeł­nić swoje zada­nie, jeśli jego poprzed­nik także zro­bił, co do niego należy.

 

Enzymy Tra­wienne — działanie

Jeśli białko nie zostało roz­ło­żone przez pek­tyny, to enzym, który je roz­kłada na ami­no­kwasy nie będzie mógł wyko­nać swo­jej roli. Pep­syna działa w środo­wi­sku kwa­śnym, a odczyn alka­liczny obecny w żołądku unie­moż­liwi jej roz­ło­że­nie białka.

 

Tra­wie­nie Skrobi

Ptia­lina, enzym zawarty w ślinie, już w ustach roz­po­czyna pro­ces roz­kładu skrobi na gli­kozę. Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że może dzia­łać tylko w środo­wi­sku łagod­nie alka­licz­nym. Nisz­czy ją zarówno kwas jak i silna reak­cja zasa­dowa. Jeśli więc pokarm skro­biowy został zmie­szany z kwa­sem, to blo­kuje on dzia­ła­nie ptia­liny i cała skro­bia prze­cho­dzi do żołądka w sta­nie nie stra­wio­nym. Tam po pew­nym cza­sie wywo­łuje nadfermentację.

 

Tra­wie­nie Białka

Tra­wie­nie białka roz­po­czyna się w żołądku pod wpły­wem pep­syny i prze­biega pra­wi­dłowo w obec­no­ści kwasu sol­nego. Jed­nak nad­miar kwasu hamuje jej aktyw­ność. Jeżeli więc spo­żywa się kwas razem z biał­kami, to unie­moż­li­wia się ich trawienie. Błę­dem jest więc popi­ja­nie dań biał­ko­wych i skro­bio­wych sokami z kwa­śnych owo­ców (np. poma­rań­cze, grejp­fruty), a także kom­po­tem czy wodą z cytryną. Nie należy też spo­ży­wać ich razem z sałat­kami przy­pra­wia­nymi sokiem cytry­no­wym czy octem.

 

Tra­wie­nie Tłuszczów

Tra­wie­nie tłusz­czów zaczyna się dopiero w dwu­nast­nicy pod wpły­wem soku trzust­ko­wego, ale zanim tam się znaj­dzie — hamuje w żołądku wydzie­la­nie pep­syny i innych soków żołąd­ko­wych, co o dwie godziny opóź­nia tra­wie­nie innych, znaj­du­ją­cych się tam pokar­mów — białka, mięsa.

 

Łącze­nie Grup Pokarmów

Im wię­cej pokar­mów z róż­nych grup wpro­wa­dza się jed­no­cze­śnie, tym wię­cej wytwa­rza się bak­te­rii gnil­nych i fer­men­ta­cyj­nych. Enzymy stają się wów­czas obezwładnione.

 

Kiedy Dzia­łają Enzymy

W każ­dej fazie tra­wie­nia mięsa, jajek, mleka inna jest siła dzia­ła­ją­cych na nie enzy­mów. Na mleko naj­sil­niej działa sok żołąd­kowy dopiero w ostat­niej godzi­nie tra­wie­nia, a na mięso w pierw­szej. Nie należy więc jadać ich razem, gdyż to dez­or­ga­ni­zuje pro­cesy tra­wie­nia wszyst­kich trzech sub­stan­cji białkowych.

 

Prze­rwy Pomię­dzy Posiłkami

Pomię­dzy posił­kami należy robić odpo­wied­nio długą prze­rwę, dla­tego też nie należy jadać dru­gich śnia­dań i pod­wie­czor­ków, gdyż pokarmy na pół prze­tra­wione mie­szają się ze świe­żymi i wytwa­rza się szko­dliwa dla zdro­wia sytuacja.

 

 

Kiedy Jeść Owoce

Owoce należy spo­ży­wać w cha­rak­te­rze osob­nego posiłku, ich skład­niki bowiem — skro­bia, cukier, białko — nie har­mo­ni­zują z żadnym innym pokar­mem i jada­jąc je z innymi arty­ku­łami spo­żyw­czymi, utrud­nia się tra­wie­nie jed­nych i drugich.

 

Owoce, do któ­rych spo­ży­cia zachęca łatwość tra­wie­nia, nie ule­gają roz­kła­dowi w ustach ani żołądku, szybko prze­cho­dzą do jelita i tam zostają łatwo i szybko stra­wione przy wyko­rzy­sta­niu całej ich masy, która zostaje przy­swo­jona przez krew i tkanki. Zmie­szane z innymi pokar­mami tracą część swych bar­dzo cen­nych wartości.

 

Jak łaczyć więc prawidłowo produkty?

 

Dobre połą­cze­nie to: warzywa z biał­kiem lub ze skro­bią, a także z tłusz­czem — ole­jami. Dobrym zesta­wem są także różne warzywa w jed­nej potra­wie czy posiłku, ale nie należy mie­szać wię­cej niż czte­rech skład­ni­ków nawet spo­śród dopusz­czal­nych.

 

Przy każ­dym posiłku naj­le­piej jadać tylko jeden rodzaj białka lub jeden rodzaj skrobi.

 

Warto wie­dzieć, że:

tłuszcz opóź­nia tra­wie­nie białka i skrobi, uła­twia nato­miast tra­wie­nie i przy­swa­ja­nie warzyw,

cukier dez­or­ga­ni­zuje pro­ces tra­wie­nia innego pokarmu, owo­ców, warzyw, białka i skrobi.

 

Alko­hol strąca pep­synę i unie­moż­li­wia stra­wie­nie każ­dego białka.

 

Mleko /lepiej go nie pic! dlaczego patrz tu /   należy pić samo, gdyż tylko wtedy na pewno nie zaszkodzi.

 

Owoce należy spo­ży­wać same,  wtedy są naj­zdrow­sze, gdy są spo­ży­wane oddziel­nie bądź z innymi owo­cami tego samego stop­nia kwaśności.

 

Natomiast gdy zaczniemy prawidlowo laczyc… – wówczas organizm może przygotować odpowiednie enzymy do trawienia tych pokarmów i następuje lepsze wykorzystanie wartości odżywczych zawartych w pokarmach.

 

Jakie sa Skutki nieprawidłowego łączenia pokarmów?

Trwała walka organizmu z ciężkostrawnymi mieszankami pokarmów oraz toksycznymi produktami ich rozpadu prowadzi do spadku odporności organizmu, obniżenia energii życiowej i sił. Organizm przeżywa kryzys żołądkowy, co objawia się gazami, odbiciami oraz zgagą tak mocną i kwaśną, że piecze w gardle i nosie.

Dla pozbycia się tej trucizny, organizm potrzebuje ogromnej ilości energii. Jeśli przy tym nie dostaje on pełnowartościowych składników odżywczych – surowych warzyw i owoców, zaczyna zużywać rezerwy.

Z upływem lat rezerwy się wyczerpują, odporność spada, organizm przedwcześnie się starzeje, staje się bezbronny wobec chorób.

Gdy prawidłowo zestawimy produkty w posiłku, zgaga i odbicia zginą bezpowrotnie. Podstawowym zadaniem prawidłowego odżywiania jest zapobieganie fermentacji i toksycznego rozkładu pożywienia w organizmie.
Prawidłowe łączenie pokarmów nie jest pomysłem ostatnich lat. Już w 1939 roku amerykański lekarz Howard Hay napisał książkę, w której wskazywał  na głównego winowajcę niestrawności, zgagi i wielu innych kłopotów z trawieniem, właśnie nieprawidłowe łączenie pokarmów.

Produkty przetworzone, które skracają nam czas przygotowania naszego posiłku zawierają jednak wiele składników, które są bardzo szkodliwe dla zdrowia.

 

Żołądki ludzi, którzy łączą różne produkty w jednym posiłku, zamieniają się w śmietniska.

Fermentacja i gnicie są tam nieuniknione.

Wartość naszego Żywienia

„Niechaj pożywienie będzie lekarstwem” (Hipokrates). Nie traktując żywienie poważnie, wyrządzamy sobie straszną szkodę. Optymalne żywienie jest medycyna jutra.
 

Jesteś tym, co jesz!

Jak stare jest nasze jedzenie? 

Nasze pożywienie pokonuje dystans 2500-3000 km zanim je kupisz, i ma przynajmniej 1 tydzień. Rodzi się więc kolejne pytanie: ile wartości odżywczych jest w jedzeniu, które ma przynajmniej 5 dni?Przy odrobinie szczęścia będzie to może 40% tego, co potrzebujesz. Prawie cała żywność jaką możemy kupić jest przetworzona. Często składniki odżywcze są zepsute lub zdążaja zniknąć, nim jedzenie trafi na talerz.

Nasze jedzenie jest pryskane pestycydami, jest modifikowane genetycznie.
Nasze nawozy składają się z azotu, fosforu i potasu. To dobrze jednak nasza gleba potrzebuje 52 różnych minerałów, gdzie one są?
Nie ma ich!!
Co to oznacza?

Nasza gleba jest zubożała, rośliny też są zubożałe i osłabione. Tracą odporność. Przychodzą robaki, choroby lub grzyby i atakują rośliny. Rolnicy przychodzą wtedy do firm chemicznych i narzekają, że ich roślinki są słabe i choruja. Oczywiscie firma chemiczne są bardzo zadowolone gdyż mogą sprzedać pestycydy i mnóstwa podobnego świństw.

Co wiec wchłaniamy jedząc nawet jedynie przemysłowe wegetariańskie jedzenie??

Zjadamy zubożały, toksyczny pokarm. Dlatego, że przy wszystkich pestycydach i chemicznych opryskach żywność nie jest zdrowa. Jest wybrakowana i toksyczna.

Następnie gotujemy ją.Badania udowadniają, że nawet gdy lekko podgotowujesz jedzenie tracimy zawarte w nim enzymy. One właśnie pomagają nam w trawieniu i wykorzystywaniu zdobytych składników. Surowypokarm powinien więc być częścia diety każdego.  

Kiedy gotujemy jedzenie system immunologiczny reaguje na nie jak na toksyny. Większość ludzi o tym nie wiem.  

Krew przechodzi w procesie leukocytozy trawiennej, który uaktywnia białe krwinki przeciwko zjadanemu gotowanemu pożywieniu. Prawdopodobnie dlatego, że proces gotowania zniekształca strukturę żywności, w taki sposób, że ciało go nie rozpoznaje i traktuje jako toksyne. Szwajcarski dr. Paul Kouchakoff wykazał pierwszy w latach 30, że jeśli twoja dieta składa się z ponad 51% gotowanego jedzenia, to ciało zareaguje na nie tak, jakby zostało zaatakowane przez obcy organizm.

Jeśli natomiast nasza dieta składa się z ponad 51% surowego pożywienia, to nie zaistnieje reakcja białych krwinek. System odpornościowy nie będzie więc aktywowany przez falszywy alarm. Ponieważ obecnie borykamy się z tyloma problemami układu odpornościowego, powinniśmy zadbać, by co najmniej 51% każdego posiłku było surowe, byśmy nie musieli przeciążac i tak już nadwyrężonego systemu immunologicznego.

Takie jedzenie powoduje chroniczne niedożywienie. Dlatego ludzie są zmęczeni.

Ludzie odkryli iż nie które rośliny mają niesłychanie silne właściwości witamin, minerałów i innych składniów oraz enzymow, które wydłużały nasze życie, wygładzają skóre itp.

Spirulina jest spożywana od 5000 tysięcy lat, ma ona najwyższą zawartość protein na świecie.

Instytut Plancka odkrył, że 50% protein z każdej żywności ginie podczas gotowania. Dlatego roślinne źródła białka z super żywności, będą kluczowym pokarmem w przyszłości.Bo możemy czerpać z nich wszystkie potrzebne nam białka, nie zniszczone przez ogrzewanie i są całkowicie przyswajalne. Mogą być łatwo rozpuszczone i o to chodzi w przyswajalności.

Ile energii potrzebuje ciało, aby rozpuscic spirulinę i rozprowadzić po całym ciele??Rozpuszcza się ona błyskawicznie wiec proces docierania składników do komórek jest szybki. A np. stek wymaga niesłychanej ilości energii, by został rozpuszczony i stał się przyswajalny przez system trawienny.

Super żywność może dać wyjątkowe wartości ciału dla dobrego samopoczucia.

Ziarna kakowca wygrywają ze wszystkimi pod względem zawartości minerałów, to najlepsze na świecie źródło magnezu, chromu, manganu, cynku, miedzi. Można powiedzieć, że wszystkie składniki potrzebne dla zdrowego metabolizmu są w ziarnach kakaowca. Są również jednym z najlepszych źródeł witaminy C.

Zawiera najwyższą dawke antyoksadantów, /a one właśnie chronią nas przed uszkodzenie DNA/, wirusami, rakiem chorobami skóry itd. Jednak żadna czekolada jej już nie zawiera. Ponieważ wysoka temperatura w produkcji ją niszczy.
Tylko od nas zależy co wybierzemy jako nasze pożywienie. Możemy wybrać najstraszniejszą zupę chemikaliów albo super żywoność wszechczasów.

Jako społeczeństwo mamy niestety odwrócone wartości. Wolimy wydać pieniądze na czynsz, samochód, dom nią na najlepsze jedzenie.
A to właśnie dlatego, że o nim nie wiemy.

Inwestując w nasze zdrowe żywienie inwestujemy w nasze zdrowie. Wiele lekarzy miedzy innymi dr. James Mc. Cormacka i F. Klenner / pionierzy stosowania wysokich dawek wit. C Leczyli już choroby właśnie wysokimi dakami wit.c w latach 40.

Linus Pauling /kolega Alberta Einsteina/otrzymał dwie nagrody Nobla: z chemi i pokojowa, jako pierwszy zasugerował, że wit C może być skuteczna na przeziębienia. Stwierdził to na podstawie wielu licznych badań a nie przypuszczeń. Jego sugestie, iż wit. C może leczyć przeziębienie zostały wyśmiane przez świat medycyny.

Jeden ze składników/witamin/ działa na wiele schorzeń np. Wit E. jest dobra na schorzenia serca, na leczenie oparzeń, pomaga też ograniczycć ataki epilepsji.

Natomiast wit. C działa antyoksycznie, antyhistaminowo, antywirusowo,pomaga w regulacji poziomu cukru, poprawia nastrój w depresji.

Powodem, dla którego jedna witamina może leczyć tyle chorób jest to, że brak jednej witaminy może spowodować tak dużo chorób.

Jest tylko kilkadzisiąt składników spożywczych, a jednak w ciele zachodzi wiele tysięcy reakcji chemicznych. Więc w oczywisty sposób możemy się spodziewać, że jedna wit. będzie brała udział w wielu różnych reakcjach. Dotyczy to także minerałów.

W medycynie lekarze mają koncept jednego leku na jedną chorobę. Jednak to nie jest zgodne z prawdą w dietetyce. Nie można leczyć selektywnie. Jeżeli jesteśmy chorzy to wszystko jest chore. Nie da się wyleczyć jednej choroby / w przypadku gdy pacjent jest chory np. na raka, ma nadciśnienie, cukrzycę i cos tam jeszcze pomijając dwie pozostałe.

Jak się ciało uzdrawia, to uzdrawia wszystko.
Gdy zdrowo karmisz swoje ciało, ono wszystko naprawia.

Lekarz Max Gerson powiedział, że ciało posiada własny mechanizm leczący. Mówił, że zadaniem lekarzy jest aktywować i reaktywować własny mechynizm lecąacy ciała. Gdyż dopiero wtedy pacjent zdrowieje, obojętnie jaką miał chorobę.

Przecież ani jednak komórka w ludzkim ciele nie składa się z leków. Operacja niczego ci nie dodaje. Mogą ci wstawić kawałek plastiku, wyciąć coś co przeszkadza, jednak krojenie ciała nie powoduje jego poprawy. Podawanie ciału leków nie wspiera zdrowia.

Przyczyną wielu chorób jest rownież nasze stresowe życie ..wtedy np. najwięcej ciało nasze zużywa wit. C gdyż wydzielana jest adrealina, właśnie to spowoduje narażenie systemu sercowo-naczyniowego.Tu właśnie leży związek między stresem a atakiem serca.
Lekarze jednak leczą tylko choroby a nie ich przyczyny. Bo tego nie rozumieją, jakie substancje chemiczne wydzielają się podczas ćwiczeń lub medytacji, ani teą jakie substancje pobierane są z pokarmu.

Konwencjonalna medycyna nie daje rady sobie z schorzeniami przewlekłymi, gdyż nie robi nic by zmienić powód, ich powstawania.
Kuruje tylko symptomy! Gdy leczymy symptomy, to nie wyleczymy choroby.Choroby sercowo-naczyniowe to choroby cywilizacyjne.

Zjadamy za dużo rzeczy niewłaściwych/ mięsa, tłuszczu, cukru, żywność przetworzoną bez wit. C/ skrobi, a za mało odpowiednich.

Spojrzenie na lekarstwo mówi sporo o przycznie. Dr Dean Ornish /jak również między innymi dr. Ewa Dabrowska/ miał świętne rezultaty wśród ludzi z chorobą serca. Przepisywał im ścisłą wegańska dietę, czyli roślinną, wysokobłonikową, zawierającą witaminy i minerały oraz dobre składniki uprawiane w glebie organicznej. Pracował również z redukcją stresu. Jego pacjenci byli w stanie odwrócić chorobę wieńcową w ciągu 1-2 lat. Oznacza to, że choroba wieńcowa spowodowana jest brakiem witamin i właściwej diety.

A więc aby pozbyć się choroby serca wystarczy medytacja i wegańska dieta.

I tu właśnie rodzi się problem dla lekarzy…tu nie ma na czy zarobić.

Po za tym przemysł farmaceutyczny nie ma robić leków tylko pieniądze, gdyż są to ogromne korporacje które mają zobowiazania wobec inwestorów i zajmują sie robieniem kasy. Problemy są związane z uregulowaniami prawnymi. Jest sporo dobrych ustawodawców ale złych niestety też wielu.

Instytucje, ktore licencjonują i badają leki sa sponsorowane przez firmy farmaceutyczne, to samo mówi za siebie. Firmy farmaceutyczne opłacaja urzedników, którzy powinni sprawować nadzór nad lekami, sponosorują naukowców, którzy je badaja. Są także reklamodawcami większości periodyków medycznych.

Jeżeli zbadamy nasze kości, okaże się, że zawierają 5000 razy więcej ołowiu niż za czasów starożytnego Egiptu.

W tkance tłuszczowej wciąż znajdujemy DDR, DDE i DDD mimo iż DDT zakazano dawno temu.
Jednak czy ktokolwiek chce o tym wiedziec? NIE!

Właśnie to nie dociera do ludzi a nawet jak dociera, lekarze to negują. Bo wszystko co oni przepisują jest toksyczne. KAŻDY LEK, zatruwając watrobę.

Plomby z rtęcia są bardzo toksyczne. Jezeli mamy w zębach amalgamatowe wypełnienia, to gdybyśmy zbadali nasz mózg, znajdziemy w nim duże ilości rtęci.

Gdy przestajemy wtłaczać w ciało toksyny, zaczynają one z niego wychodzić. Jeżeli na tym etapie tylko zmienisz dietę na w pełni organiczną, to uwalniające się toksyny z krwią dotrą do wątroby i o ile nie pomożesz wątrobie się ich pozbyć moga spowodować nowe szkody. To błąd , to połowa terapii.

Druga połowa jest detoksykacja. Płukanie okrężnicy, lewatywa, wszystko co pomaga wydalić toksyny, źioła oczyszczające albo oczyszczanie wodą.To wszystko są czynniki krytyczne w oczyszczaniu, bo główny szlak oczyszczania i detoksykacji ciała wiedzie przez jelita. Musisz się pozbyć toksyn choćby po to, by nowe składniki mogly się znaleść w komórkach. Nie znajdują w nich miejsca, jeśli komórka jest pełna trucizn.

Podstawową sprawa jest by zacząć od najprostszych rzeczy jakie istnieja, czyli po obudzeniu pić mnóstwo wody. Pij litr, albo 2l zanim cokolwiek zjesz, wypijesz kawę, czy cokolwiek robisz rano.

Najwpierw pij wodę, a później rozpoczynaj dzień. Po pierwsze zauważymy, że wszystko z niż wypłynie. Wiemy że witaminy i duże ilości świeżych soków warzywnych i żywności organicznej pomagają w leczeniu raka i wiele innych chorób.

Przy dobrym i zdrowym organicznym jedzeniu można wszystkie choroby pokonać.

Gotowane czy surowe?

Dlaczego gotowany, smażony czy pieczony  pokarm szkodzi naszemu organizmowi  i dlaczego 55% do 60% dziennej normy pożywienia powinny stanowić pokarmy surowe?

To jest bardzo ważne pytanie… dlatego, gdy nawet lekko podgotowujemy nasze posiłki, tracą one  zawarte w nim enzymy.

Enzymy są to proste lub złożone białka produkowane w żywych organizmach i katalizujące przebieg szeregu reakcji metabolicznych. Reakcje katalizowane przez enzymy odgrywają rolę we wszystkich przejawach życiowych komórki.

Każdy enzym zajmuje w komórce określone miejsce w zespole wszystkich enzymów uczestniczących w określonych łańcuchach czy też cyklach reakcyjnych, które składają się na określoną aktywność metaboliczną.

Czy wiesz drogi czytelniku, że wszystko, co jest podgrzane do temperatury ponad 37 stopni Celsjusza, staje się martwe?
Jeżeli połykamy gorące napoje, to niszczymy enzymy trawienne, a wtedy pokarm spożyty w trakcie lub przed popijaniem gorącego napoju nie trawi się.

Następuje zaflegmienie naszego organizmu, zamulenie niestrawionym jedzeniem.

To podowuje spowolnienie przemiany materii i rozpoczyna proces otyłości jak również zaśmiecania naszego organizmu –  sprzyja zatruwaniu wątroby, tkanek oraz rozwojowi pasożytów. 

Naturalnym źródłem enzymów są surowe warzywa, owoce.

Ponieważ każdy enzym bierze udział w przetwarzaniu określonych substancji odżywczych, jeden enzym nie może zastąpić drugiego.

Jeśli któregoś enzymu jest mniej niż potrzeba, może to doprowadzić nie tylko do zaburzeń trawienia (wzdęcia, gazy, nieregularny stolec), ale prędzej czy później także do stanów chorobowych. 

Brak lub niedobór pewnych enzymów lub zmiana ich aktywności w wyniku zmiany ich budowy, jest powodem wielu schorzeń (np. albinizm, fenyloketonuria, galaktozemia, methemo-globi-nemia).

Enzymy są konieczne w procesie trawienia, biorą udział w uwalnianiu z pożywienia witamin, soli mineralnych i aminokwasów – niezbędnych składników dla naszego zdrowia.

One właśnie pomagają nam w trawieniu i wykorzystywaniu zdobytych składników. Dlatego wlasnie surowy pokarm powinien więc być częścia diety każdego

Niedobory enzymów trawiennychw starszym wieku mogą być przyczyną często występujących nieprzyjemnych objawów, a z czasem mogą doprowadzić do poważnych chorób:
1. W początkowym okresie pojawiają się częste wzdęcia, świadczące o nadmiernej ilości gazów w przewodzie pokarmowym.
2. Kolejnym objawem jest biegunka lub zaparcia.
3. Przewlekłe utrzymywanie się tego stanu upośledza wchłanianie składników pokarmowych i w konsekwencji może doprowadzić do utraty masy ciała, osłabienia, złego samopoczucia, jak również do osłabienia systemu immunologicznego;
4. Również długotrwałe pozbawienie organizmu enzymów sprawia, iż dochodzi do osłabienia systemu immunologicznego, powstaje wiele chorób między innymi refluks żołądka, choroby umysłowe oraz nowotwory (rak).

Zaburzenia trawienia nie są tylko problemem osób starszych. Mogą pojawić się w każdym okresie życia, spowodowane predyspozycjami osobniczymi.

Prawidłowe trawienie, jako część procesu metabolicznego, odgrywa podwójną rolę.

Proces trawienia rozpoczyna się już w jamie ustnej. Tutaj, w czasie żucia pokarm jest mieszany ze śliną, wydzielaną przez gruczoły ślinowe. Ślina zmiękcza pokarm i sprawia, że łatwiej go połknąć. Ponadto, dzięki enzymowi ptialinie, ślina rozpoczyna trawienie węglowodanów. W jamie ustnej zachodzi również proces odkażania.

Chociaż główny etap trawienia przypada na odcinek jelita cienkiego, to obróbka enzymatyczna zachodzi także w żołądku. Tutaj białka, zawarte w treści pokarmowej, są poddawane trawiącemu działaniu soku żołądkowego.

Zazwyczaj w naszym organizmie występuje po kilka enzymów z każdej grupy, czynnych w różnych odczynach środowiska, co gwarantuje bardzo dokładny rozkład określonego związku.
Jeżeli natomiast brak choć jednego enyzmu to mogą powstać problemy zdrowotne.

 

Podam jeden przyklad:
Kwas solny HCL z żołądku działa na włókna mięsa, jarzyn, owoców i drób.

 

Przy niedoborze HCL może dojść do anemii oraz takich chorób jak: niedokrwistość złośliwa,  rak żołądka, wrodzona achlorhydria, jak również schorzenia alergiczne.
Brak HCL może wywołać stres, napięcie, złość i niepokój, a także niedobory witamin (przede wszystkim z grupy B) i soli mineralnych.  

1. Zęby i kości:
Gotowane jedzenie nie wymaga intensywnego żucia, co osłabia czynności zębów. Nie dezynfekuje jamy ustnej, zatem ułatwia rozwój chorób dziąseł i zębów. Wapń z gotowanego jedzenia jest wapniem nieorganicznym, źle przyswajalnym, dlatego zęby i kości nie otrzymują go w dostatecznej ilości. W rezultacie psują się zęby, porowacieją kości. W wieku 25 lat zdrowe zęby są rzadkością. Obwiniamy złą wodę, zatrute środowisko, ale nie swoją ignorancję w zakresie zdrowego żywienia.

2. Żołądek:
Miękki ugotowany pokarm, którego nie trzeba dobrze gryźć i żuć, jest słabo zmoczony śliną, słabo przerzuty, w związku z czym ulega małym zmianom chemicznym ( zwłaszcza skrobia). Dlatego cierpimy na złe trawienie. W gotowanym jedzeniu nie działają enzymy i fermenty gwarantujące samostrawienie pokarmu i zaoszczędzenie niezmiennej w ciągu życia człowieka puli enzymatycznej. Nie działa więc tzw. autoliza indukowana ( sok żołądkowy indukuje samotrawienie pokarmu za pośrednictwem fermentów tegoż pokarmu) i dlatego znajduje się on długo w żołądku, „ leży kamieniem”. To z kolei prowadzi do obciążenia systemu wydalania – stąd nieżyty żołądka, obniżona kwasowość. Wszystkie zwierzęta wykorzystują trawienie autolityczne, zjadając żywe obiekty ( zwierzęta lub rośliny) i tylko człowiek poddaje pokarm obróbce cieplnej, „ polepszając” go.

3. Prawidłowa mikroflora jelita grubego:
Gotowane pożywienie jest jedną z przyczyn patogennej mikroflory w jelicie grubym oraz zmiany pH w całym układzie trawiennym w kierunku zasadowości. Jest to przyczyną fermentacji i gnicia resztek pokarmowych oraz całego szeregu chorób przewlekłych. Patogenna mikroflora wpływa negatywnie na przyswajanie wapnia (co jest również jedną z przyczyn psucia się zębów) i nie pozwala, aby jelito grube normalnie funkcjonowało. Podtrzymywanie w organizmie normalnej mikroflory bakteryjnej staje się najgłówniejszym zadaniem nauki o żywieniu i w ogóle nauki o zdrowym życiu. Aby zachować zdrowie, w jelicie grubym musi być określona mikroflora ( ok. 85% bakterii kwasu mlekowego) oraz utrzymane odpowiednie słabo kwaśne pH.

Mikroflora jelita grubego rozwija się prawidłowo tylko na świeżych produktach roślinnych, z dodatkiem prawidłowo przygotowanego jedzenia ( kaszy, ziarna, itp.). 
 

Świeży pokarm roślinny zawiera ponadto dużo tlenu, niezbędnego drobnoustrojom do oddychania.
 

W JEDZENIU GOTOWANYM JEST BARDZO MAŁO TLENU, W ZWIĄZKU Z TYM ROZWIJAJA SIĘ INNE RODZAJE BAKTERII, KTÓRE WYKORZYSTUJĄ ROZSZCZEPIENIE BEZTLENOWE, CO ZWIĘKSZA TOKSYCZNOŚĆ ICH METABOLITÓW.

 Normalna mikroflora jelita grubego ( 400-500 różnego rodzaju bakterii) nie tylko uczestniczy w ostatnim stadium procesów trawiennych i pełni funkcję ochronną w jelicie, ale również produkuje szereg ważnych witamin, aminokwasów, fermentów i innych substancji odżywczych z włókien pokarmowych. 

W warunkach normalnie funkcjonującego jelita bakterie mogą osłabiać i niszczyć najróżniejsze chorobotwórcze i gnilne bakterie.
Na przykład bakterie jelitowe syntetyzują 9 rodzajów witamin: B1, B2, B6, B12, biotynę i kwas pantotenowy, kwas nikotynowy i foliowy, witaminę K. Bakterie jelitowe syntetyzują acetylocholinę i sprzyjają prszswajamiu przez organizm ŻELAZA. Produkty pracy drobnoustrojów oddziaływują w sposób regulujący na wegetatywny system nerwowy, a również stymulują system immunologiczny.

DLA NORMALNEJ CZYNNOŚCI MIKROORGANIZMÓW NIEZBĘDNE SĄ OKREŚLONE WARUNKI: MIKROKWAŚNE ŚRODOWISKO I SUROWY BŁONNIK POKARMOWY.

Człowiek jedzący głównie gotowane pożywienie ma w jelicie grubym głównie bakterie gnilne, na których rozwijają się pleśnie , których pojawienie się jest przyczyną poważnej patologii w organizmie. Zjawiska patologiczne w jelicie grubym przebiegają z powstawaniem szkodliwych gazów w tym metanu , który niszczy witaminy z grupy B.

4. Wpływ gotowanego pożywienia na właściwości tkanek ludzkiego ciała.
Z kilku poziomów struktur organizmu poziom komórkowy, jest największy w swojej masie i stanowi podstawę organizmu oraz najistotniejszą jego strukturę. Główna część komórki to protoplazma – roztwór koloidalny przypominający galaretę stanowiący środowisko dla zachodzących reakcji chemicznych. Gdyby nie istniejący w organizmie system obrony przeciwkoagulacyjnej – protoplazma przekształcała by się w rogową masę – kserożel ( odwodnienie roztworu koloidalnego). Jądro miceli ( cząsteczek roztworu koloidalnego) posiada ładunek przeciwny do otaczającej go warstwy dyfuzyjnej i to uniemożliwia sklejanie się, koagulację roztworu koloidalnego plazmy. Jeśli by ono nastąpiło, w zagęszczonej plazmie nie byłoby możliwości do normalnych, pełnowartościowych czynności. Skutkiem koagulacji protoplazmy są np. kamienie wątrobowe, żółciowe i nerkowe, cysty i guzy, odwodnienie organów wewnętrznych i gorsze ich odżywienie, osłabienie odporności oraz szybkie starzenie się organizmu.

Produkty odżywiania, będące również roztworami koloidalnymi, po ich rozdrobnieniu w jamie ustnej, zmoczone śliną, pęcznieją w żołądku i dalej w miarę trawienia i wchłaniania dostają się do krwi.

W naczyniach krwionośnych następuje spotkanie koloidów organizmu z koloidami pożywienia. W tym momencie zwiększa się gęstość płynnego środowiska organizmu.

PRODUKTY GOTOWANE pozbawione są ładunku elektrycznego i mają tendencję do koagulacji. Żeby do tego nie doszło, organizm oddaje część swego ładunku elektrycznego – kosztem obniżenia ładunku, który posiadał w komórkach, krwi i limfie.
Powtórzenie tego procesu kilka razy dziennie, z roku na rok obniża nasz poziom energetyczny. Koloidy na wszystkich poziomach gęstnieją, powstają strefy zastoju, gdzie rozwijają się strefy koaceracji, i koagulacji ( zagęszczanie, łączenie się, tworzenie osadów, kserożelu). Można zauważyć kilka stopni tego procesu: tracimy giętkość, marzną nam ręce i nogi, ciało zachowuje się jakby było z drewna, aż w końcu pojawiają się stałe objawy ograniczające ruch oraz kamienie, cysty i guzy.

 5. U osób odżywiających się głównie gotowanym pokarmem występuje często brak fermentów we krwi i w płynie międzykomórkowym . Procesy życiowe przebiegają u nich opieszale i z trudem.
Przy odżywianiu się produktami roślinnymi w znacznym stopniu surowymi- procesy życiowe rozwijają się intensywnie i ekonomicznie.

Fermenty – to złożone substancje organiczne, które powstają w żywej komórce i odgrywają rolę katalizatora wszystkich zachodzących w organizmie procesów.
Wszystkie procesy przemiany materii odbywają się z udziałem fermentów.
Istnieje związek pomiędzy fermentami, hormonami i witaminami. Wiadomo, że awitaminozy i choroby powodowane nieprawidłowym wydzielaniem dokrewnym, związane są z naruszeniem procesów przemiany w organizmie.
60% do 80% fermentów dociera bez zmian do jelita cienkiego z surowym pokarmem.
Witamina E zawarta w świeżym pożywieniu roślinnym odgrywa rolę czynnika ochraniającego fermenty.

6. Gotowanie niszczy fitocydy. Fitocydy to substancje, które hamują rozwój lub całkowicie niszczą wirusy i bakterie, mając właściwości bakteriobójcze i antyseptyczne. Zawarte są w większości warzyw, i owoców. Soki trawienne nie są w stanie ich zmienić, w związku z tym oddziaływują na cały układ trawienny. Szczególnie bogate w fitocydy są pomarańcze, cytryny , mandarynki, żurawina, truskawki, antonówki, cebula, czosnek, , marchew, rzepa, czerwona papryka, pomidory.

7. Obróbka cieplna zmienia strukturę wody zawartej w pożywieniu roślinnym, a organizm traci własną energię na jej strukturalizację. Zostaje zniszczona a nawet wypaczona cała zawarta w niej informacja o roślinie.

8. Substancje białkowe krzepną przy 42 do 45 st. C. Krzepnięcie ( koagulacja) oznacza, że związki życiowe pomiędzy białkiem , a pozostałymi substancjami ( węglowodanami, substancjami mineralnymi, witaminami itd.) zostają rozerwane. Takie białko trawimy znacznie gorzej.

9. Obróbka termiczna niszczy witaminy oraz rozrywa związki chemiczne między elementami mineralnymi z jednej strony, a białkami, węglowodanami, tłuszczami, fermentami – z drugiej na skutek czego takie „rozerwane” substancje mineralne ze ZWIĄZKÓW ORGANICZNYCH PRZEMIENIAJĄ SIĘ W NIEORGANICZNE LUB W FORMY CIĘŻKO PRZYSWAJALNE. Dotyczy to takich minerałów jak: WAPŃ, ŻELAZO, JOD, I INNE. Takie nowopowstałe nieorganiczne związki chemiczne stanowią centrum powstawania kamieni w nerkach, wątrobie, woreczku żółciowym. Przemieniony wapń odkłada się w ściankach naczynek krwionośnych i w tkance łącznej( ścięgna, wiązadła).

ŻELAZO NIE PRZYSWAJA SIĘ Z PRODUKTÓW GOTOWANYCH, W ZWIĄZKU Z TYM ROZWIJA SIĘ ANEMIA.

10. Na skutek obróbki cieplnej pożywienie traci swój potencjał bioenergetyczny. ZANIKA NAJCENNIEJSZY SKŁADNIK POŻYWIENIA – BIOPLAZMA. Struktura pożywienia ulega koagulacji, niszczeje. Takie pożywienie staje się podobne do substancji nieorganicznej, tracąc swoje struktury oraz właściwości.

Indeks glikemiczny

Indeks glikemiczny pozwala na określenie, czy określone produkty szybko, średnio czy wolno podwyższają poziom glukozy (cukru) we krwi i tym samym wpływają na ilość wytwarzanej insuliny. Im szybciej produkt ulega rozkładowi, tym wyższa wartość indeksu.

Największy wzrost poziomu cukru we krwi obserwuje się po spożyciu czystej glukozy. Wszystkie inne produkty, które zawierają równoważną wagowo ilość węglowodanów, powodują znacznie mniejsze zmiany poziomu cukru we krwi.

Indeks glikemiczny glukozy przyjęto jako 100, a dla wszystkich innych produktów mieści się on w przedziale 0 -100, w zależności od ich wpływu na glikemię.

Klasyfikacja:

  • Produkty o niskim IG – poniżej 55,
  • Produkty o średnim IG 55 – 70,
  • Produkty o wysokim IG – powyżej 70.

 

Najkorzystniej jest opierać swój codzienny jadłospis na produktach posiadających niski indeks glikemiczny.Lista z produktami posiadającymi IG </= 35, jedząc te produkty chudniemy, nawet jeśli połączymy je z tłuszczami, wszystko ma się rozumiec bez dodatku cukru i innych nie zdrowych produktów.

IG 35

fasolka adzuki mała czerwona
fasolka czerwona tzw. Kidney do np. chili
fasola jasiek, fasola biała, fasola czarna, fasola ciapkowata
ciecierzyca z puszki, mąka z ciecierzycy
quinoa
amarant
jabłko, jabłko suszone
mus jabłkowy
groszek zielony świeży
figa świeża
drożdże
siemie lniane, sezam, mak, pestki ze słonecznika
nektarynka
brzoskwinia
pomarańcza
śliwka
seler surowy
jogurt sojowy
suszone pomidory
sos pomidorowy, sok pomidorowy
falafel
jogurt
mus migdałowy
musztarda ostra
pieczywo Wasa z 24% błonnika
dziki ryż

IG 30

morele świeże
zielona fasolka
grejfrut
marchew surowa
czosnek
soczewica żółta, czerwona i brązowa
mleko migdałowe
mleko 3,5-0,3%
burak surowy
gruszka
konfitura, dżem
mleko owsiane
ciecierzyca
mandarynki
serek homogenizowany
mleko sojowe
pomidor
makaron sojowy

IG 25

groch łuskany suszony połówki, zielony, żółty
mus z orzeszków ziemnych
jagody
hummus
czereśnie
soczewica zielona
mąka sojowa
kiełki mungo
truskawki, maliny,porzeczka czerwona
mus z orzechów laskowych
pestki z dyni
mus migdałowy
czekolada>70% kakao
agrest

IG 20

bakłażan
fruktoza
czekolada>85% kakao
jogurt sojowy naturalny
sok cytrynowy
karczochy
kiełki bambusowe
kakao naturalne
sos tamari

IG 15

kalafior
orzechy nerkowce, laskowe, migdały, ziemne, piniowe, pistacje
cykoria
wykiełkowane ziarno
czarna porzeczka
otręby
por, zielona cebulka
papryka
syrop z agawy
brokuły
pieczarki, grzyby
fenkuł
ogórek zielony
imbir
kapusta wszelaka
szpinak
oliwki
pesto
rzodkiewka, biała rzodkiew
brukselka
szczaw
cebula
szparagi
seler zielony łodygowy
cukinia

IG10

awokado
rabarber
sałata
kapusta kiszona
soja
groch zielony długi płaski
tofu

IG5

przyprawy, zioła
owoce morza
ocet

Mikroflora jelita grubego

W okresie robienia lewatyw (a także w ogóle) bardzo korzystnie dla ZDROWIA jest spożywanie dużch ilości świeżych warzyw i owoców  oraz picia świeżo wyciśniętych soków. 

Dla początkujących:-) warzywa mogą być gotowane ale  najlepiej na parze.

Ograniczyć a najlepiej ZREZYGNOWAĆ  ze spożywania słodyczy, ciasta drożdżowego, mlekaCUKRU, MAKI  i jej produktów ze względu na GLUTEN a także wystrzegać się nieprawidłowego łączenia potraw.

Zdrowa mikroflora w jelicie grubym nie będzie wyhodowana u człowieka, który regularnie spożywa produkty zawierające piekarnicze drożdże. Takie drożdże wyniszczają potrzebną nam mikroflorę. Tu nie można dopuszczać żadnych kompromisów. Trzeba zrezygnować z chleba i wyrobów z zawartością tych drożdży. Zrezygnujcie więc z chleba na rzecz kasz najlepiej w gdz jest skiełkowana.

Prawidłowe odżywianie i głodówka pomagają w normalizowaniu mikroflory w przewodzie trawiennym. Przy utrzymywaniu prawidłowego reżimu odżywiania, zmiany mikroflory mogą nastąpić już po dwóch miesiącach.

Należy zmienić odżywianie. Połóżmy nacisk na świeżo wyciśnięte soki z warzyw o owocow, smothie,sałatki, surówki,  ziarno, orzechy…tutaj mój blog na FB, gdzie wstawiam recepty..

https://www.facebook.com/pg/mojadrogadozdrowia/photos/?tab=album&album_id=1710896509135963

Głównym surowcem dla rozwoju normalnej mikroflory są wszystkie świeżę owoce jak np. jagody /Acai/ (maliny, truskawki, żurawiny itp.) i dziko rosnące jadalne trawy, wszystkie warzywa a szczególnie zielone warzywa.

Dieta bogata w warzywa i owoce, a szczególnie w jagody (maliny, truskawki, żurawiny) stanowi główne źródło kwasów organicznych, które sprzyjają utrzymywaniu odpowiedniego słabo kwaśnego pH w całym kanale trawiennym.

Produkty gotowane, białko zwierzęce,  (BĄDz  WEGANEM) cukier – odwrotnie, zmieniają pH w kierunku zasadowości i są przyczyną fermentacji, gnicia i chorob.

Mikroflora w organizmie człowieka rozwija się prawidłowo tylko na produktach roślinnych najlepiej surowych ,  spożywanie pokarmów zawierających bakterie kwasu mlekowego np. kiszone ogórki, kapustę, sok z kiszonych buraków oraz czosnek, chrzan oraz Imbir  (zabójczy w stosunku do bakterii gnilnych), co sprzyja rozwojowi prawidłowej flory bakteryjnej w jelicie grubym.

Taka mikroflora umożliwia nam trawienie 50% błonnika i wydobywanie z niego dodatkowego pożywienia. Poza tym błonnik zapewnia antytoksyczność jelita grubego.

Gotowane, przetwarzane jedzenie, nieprawidłowo łączone , produkty pochodzenia zwierzecego, cukier, Mąka  pozwala kultywować patogenną mikroflorę, która wpływa negatywnie na przyswajanie wapnia (jest to jedna z przyczyn nagminne­go psucia się zębów) i nie pozwala, aby jelito grube narmalnie funkcjonowało.

Pozytywne afirmacje a nasze zdrowie

Afirmacje to pozytywne zdania, które mają za zadanie wyprzeć z umysłu przeczące im negatywne (destrukcyjne, ograniczające ) myśli i wzorce zachowań.

Nie każda myśl może być afirmacją, dopiero gdy afirmacja odbudowuje harmonię wewnątrz ciebie z twoją doskonałą boska naturą, tobą a otaczającym cię światem wtedy jest ok.

Afirmacje powinny być pisane w czasie teraźniejszym np. “Ja Iza otwieram się na Bogactwo duchowe i materialne”.Afirmacja powinna być sformułowana jasno i przejrzyście i w miarę krótko (lepszy efekt dla podświadomości) aby materializacja była oczywista.

W zdaniach afirmacyjnych nie używa się słów “powinienem”,”muszę”, “chciałbym”, należy uważać co się afirmuje gdyż samemu potem zbierze się owoce swoich myśli.Zdanie afirmacyjne pisze się przez 30, dni minimum dwa razy dziennie. Moim zdaniem najlepiej pisze się rano i przed snem (podświadomość pozytywnie pracuje przez całą noc).W pisaniu afirmacji powinno się wkładać maksimum pozytywnych uczuć, co potęguje jej efekt i szybkość zadziałania.

Jeżeli efektem pracy z afirmacją jest rozdrażnienie należy zmienić jej treść. Pisząc afirmacje pozwólmy sobie niech się wydarza w nas, niech energia treści przepływa przez nas, przez ciało, umysł, serce, przez całą naszą dusze… czujmy ją wszystkimi zmysłami, niech się stanie !

Zasługujemy na wszystko co najlepsze i najwyższej jakości.

Aby wzmocnić afirmacje można ją sobie napisać na dużej kartce grubym flamastrem i powiesić nad łóżkiem lub w przedpokoju na lustrze. Niech inspiracje was oświecają. Używając afirmacji niczego nie żądasz ani o nic nie prosisz, jedynie oznajmiasz fakty, które do tej pory nie zrealizowały się w twoim życiu.

Gdy zdobędziesz doświadczenie w zastępowaniu negatywnych myśli pozytywnymi programami twój umysł jakby z automatu już przyzwyczai się do odrzucania niskowibracyjnych ograniczających cię myśli i energii!

Należy też pamiętać o tym, że czasem wzorce w podświadomości są tak mocno ugruntowane, że wywołuje to bunt i opór ich pisania, nie przejmujcie się tym, bądźcie dzielni i wytrzymajcie te 3 tygodnie a efekty będą wprost proporcjonalne do waszego wysiłku.

Przecież słowa w afirmacji np. szczęście, miłość, bogactwo nie zawsze są spójne z naszymi wzorcami i wyobrażeniami, jeśli ktoś przez całe swoje życie doświadczał odwrotności ich to wcale nie jest dziwne że może pojawić się zamęt i dół, należy uwalniać te myśli na rzecz prawdy o życiu, świecie i sobie.

Myśli są energią. Świadome myśli są energią ukierunkowana. Afirmacje są świadomymi myślami, ukierunkowanymi na pozytywne, inspirujące i wyzwalające działanie. Afirmacjami możesz kierować te energie, innymi słowy odciążysz głowe i sama decydujesz o swojej drodze życiowej“.

Każda bez wyjatku myśl i każde zdanie, które wypowiadasz, jest afirmacja: pozytywna bądz negatywna. Pozytywne afirmacje tworzą pozytywne doświadczenia, negatywne…

Zatem mądrze wykorzystaj swoje afirmacje.

Afirmacje najlepiej wprowadzić do świadomości przez ich wypowiadanie na głos lub w myślach, pisanie, czytanie, spiewanie.

Pamietaj, że często powtarzane kłamstwa stają się prawdą!!!

Bo przecież „to, w co wierzysz, zamieniasz w czyn, myśląc o tym, przywiazujesz się do tego emocjonalnie. Twoja wiara umacnia sie.“ Tak działają afirmacje i tak Ty sama programujesz swój los.

Dlaczego powinniśmy sie odkwasić?

Ponieważ nawet jeśli staramy się zdrowo odżywiać to nasz organizm i tak gromadzi odpadki. Dobrze wiemy, że w naszym już najczęściej przetworzonym pożywieniu jest dużo konserwantów, barwników, spulchniaczy, przyspieszaczy, środków aromatyzujacych itp., powietrze i woda jest również zanieczyszczona i to wszystko stopniowo zatruwa nasz organizm.

Osoby spożywające mięso, potrawy mączne, duże ilości tłuszczu i słodyczy , alkohol, kawę a także palacze (aktywni i pasywni) gromadzą nieporównywalnie większe ilości szkodliwych toksyn.

Nadwyżka kwasów nie może zostać zneutralizowana i magazynowana jest w tkankach miękkich oraz stawach, szczególnie paluchów stóp, łokci, rąk i kolan, powodując stan zapalny i ból. Poziom kwasów we krwi może ulec zwiększeniu również w wyniku stresu, pośpiechu, stosowania kuracji odchudzających, nadmiaru przyjmowanych leków, braku ruchu lub zbyt intensywnej aktywności fizycznej.

Kwasy powodują starzenie się tkanek, zmarszczki, bóle i opuchnięcia, gdy organizm zatrzymuje wodę, aby je rozcieńczyć i zapobiec zniszczeniom. Komórki rakowe szybko rozwijają się w kwaśnym środowisku, podczas gdy zdrowe komórki giną.

Jeżeli jesteś zakwaszony organizm wyraźnie to komunikuje.

Jedną z pierwszych oznak są ciemne kręgi pod oczami. Bóle głowy, niestrawność, pryszcze i krosty, częste zaziębienia, zawroty głowy, nudności, mroczki przed oczami, gorycz lub kwas w ustach, obłożony język, uderzenia krwi do głowy, osłabienie fizyczne to tylko niektóre, najczęściej występujące objawy nadmiernej kwasowości. Przy zakwaszeniu organizm traci bardzo wiele energii, aby z trudem utrzymać prawidłowe pH krwi; ta energia mogłaby być użyta na przykład do likwidowania nadwagi.

Długotrwałe zakwaszenie sprzyja rozwojowi poważnych chorób takich jak: nadciśnienie, miażdżyca, cukrzyca, osteoporoza, nowotwory, zmiany zwyrodnieniowe stawów, nadwaga, a także może być przyczyną wielu dolegliwości: ogólnego zmęczenia, braku koncentracji, zaburzeń snu, napięć nerwowych, depresji, częstych infekcji, zaparć, łamliwości paznokci i wypadania włosów.

 Objawy zakwaszenia

Zakwaszenie ma swój udział w niemal wszystkich chorobach przewlekłych – albo wyzwalając objawy, albo będąc efektem uszkodzenia komórek.

 Poniżej podane są jedynie główne choroby spowodowane nadmiarem kwasów w organizmie.

1. Przewód pokarmowy
Ostre lub przewlekłe stany zapalne błony śluzowej żołądka, grzybica jelit, zaparcia, problemy trawienne, uczucie pełności, wzdęcia, schorzenia pęcherzyka żółciowego.
2. Mięśnie – stawy
Dna moczanowa (kwas moczowy), bóle mięśni (kwas mlekowy), uszkodzenia dysków międzykręgowych, ostre i przewlekłe bóle kręgosłupa, osteoporoza, zapalenie stawów, reumatyzm.
3. Skóra – włosy – zęby
Wypadanie włosów, kruche paznokcie, próchnica, parodontoza, sucha skóra, neurodermitis, zakażenia grzybicze, trądzik u nastolatków i dorosłych, problemy z cerą, cellulitis.
4. Układ metaboliczny
Nadwaga, napady wilczego głodu, nagły głód słodyczy, cukrzyca, kamienie nerkowe, podwyższony poziom cholesterolu.
5. Układ sercowo-naczyniowy
Nadciśnienie, przedwczesne zwapnienie, choroby naczyń krwionośnych, nieprawidłowe ukrwienie rąk i nóg, zawroty głowy, migreny, zawał serca.

 6. Cały organizm
Chroniczne bóle, depresja, zmniejszona wydolność organizmu, ogólne złe samopoczucie, niezdolność do radzenia sobie ze stresem, obniżenie popędu płciowego, przetrenowanie u sportowców, szybkie męczenie się.